Categories
po polsku

Ranking.pl coś miesza, część II

Zajec podesłał mi, za co wielkie dzięki!, odpowiedź Gemiusa:

———- Forwarded message ———-
From: kontakt@ranking.pl < kontakt@ranking.pl>
Date: 27-04-2007 15:03
Subject: Re: Re: Wzrost polskich internautów
To: email@zajeca

Witam serdecznie,

zwiększająca się liczba użytkowników cookies wiąże się z nagłym
wzrostem kasowalności cookies. Ma to związek między innymi z
działaniem programów antywirusowych, które błędnie identyfikują pliki
cookies jako zagrożenie bezpieczeństwa i usuwają je.

Obecnie jesteśmy w trakcie prowadzenia prac nad metodologią rankingu,
która nie będzie wrażliwa na tego typu sytuacje. W nowej metodologii
dane będą prezentowane w oparciu o liczbę odsłon.

Z pozdrowieniami,


Elżbieta Repa
Specjalista ds. wsparcia technicznego

Zastanówmy się, co ta odpowiedź oznacza… Otóż mechanizm problemu jest całkiem prawdopodobny i dość bliski temu mojemu podejrzeniu z wielokrotnym liczeniem. Co więcej tłumaczyłoby to i rozproszenie, i trend (kolejne osoby pobierają aktualizację bazy wirusów), i model zmian (jako wirus określane są ciastka IE6, używanego głównie w WinXP). Wszystko prawie pasuje.

Wątpliwości budzi dla mnie przekonanie, że tak ogromna rzesza Internautów korzysta z jednego programu antywirusowego i to legalnie (bo chyba trzeba korzystać legalnie aby pobierać aktualizacje, prawda?). Czy Windows naprawde jest aż tak niebezpieczny, że 1/4 polskich Internautów płaci Nortonowi za ochranianie go? Zawsze szacowałem rynek antywirusów na jakieś 5% użytkowników Internetu… a jeśli nawet, to czy ludzie nie znają ClamAV (wersja Windows)? Brzmi to dla mnie niesamowicie, jeśli moje przypuszczenia są prawdziwe, to rynek antywirusów byłby trzecim największym rynkiem oprogramowania osobistego (płatny system operacyjny, płatny pakiet office i właśnie antywir!).
Anyway, summa summarum mamy potwierdzenie – błąd a nie 4 miliony nowych Internautów. Poczekajmy na poprawki Gemiusa (choć obawiam się, że odwrócą one mocno wyniki, nie jestem pewien czy je urealnią, czy oddalą…)